W sprawie „Białej księgi sztucznej inteligencji” do Komisji Europejskiej wpłynęło aż 1250 uwag i opinii. Można było je zgłaszać od lutego do połowy czerwca. Właśnie podsumowano najważniejsze kierunki zgłoszonych uwag

Jak się okazuje, tematem zainteresowani są nie tylko Europejczycy. Oprócz mieszkańców 27 państw członkowskich UE (31 procent ankiet) swoje opinie wyrazili także przedstawiciele innych krajów (3 procent), takich jak Indie, Chiny, Japonia, Syria, Irak, Brazylia, Meksyk, Kanada, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania.

Przypomnijmy: 19 lutego Komisja Europejska zaproponowała „Białą księgę SI” i przedłożyła ją do konsultacji. Dotyczyły one działań politycznych i prawnych zmierzających do budowy tzw. „ekosystemu doskonałości i zaufania”. Chodzi tu o partnerstwo publiczno-prywatne w badaniach naukowych i o wdrażanie rozwiązań opierających się na sztucznej inteligencji.

Swoje uwagi przesłali do KE m.in. giganci technologiczni jak Google czy Facebook.

Uczestnicy konsultacji reprezentowali wszystkich zainteresowanych z sektora publicznego i prywatnego, w tym rządy, władze lokalne, organizacje komercyjne i niekomercyjne, ekspertów, naukowców i obywateli. Przedstawiciele ośrodków badawczych nadesłali (13 procent) ankiet, organizacji biznesowych i przedsiębiorstw (18 procent), organizacji pozarządowych (11 procent), związków handlu (2 procent) organizacji prośrodowiskowych (1 procent), związków biznesowych (11procent), władz państwowych (6 procent) i organizacji konsumenckich (1 procent).

Doskonale i z zaufaniem

Jak stwierdza Komisja Europejska w podsumowaniu konsultacji społecznych, opublikowanym 17 lipca, wykazały one pewne tendencje wobec założeń „Białej księgi SI”.

Na przykład jeśli chodzi o budowanie „ekosystemu doskonałości”, który ma wspierać rozwój i wdrażanie sztucznej inteligencji w całej gospodarce UE, w dokumencie zaproponowano szereg różnorodnych działań: to współpraca z państwami członkowskimi, skupienie wysiłków nad badaniami i innowacjami, podnoszenie umiejętności, koncentracja na małych i średnich przedsiębiorstwach, partnerstwo z sektorem prywatnym oraz promowanie przyjęcia SI przez sektor publiczny.

Większość respondentów uznała te działania za ważne lub bardzo ważne. Jednak najważniejsze w opinii uczestników konsultacji okazało się podnoszenie umiejętności.

Jak skonstruować prawo

Ponadto dyskusja objęła kwestie prawne. Oprócz już istniejących przepisów, nowe wymogi miałyby zastosowanie do aplikacji sztucznej inteligencji wysokiego ryzyka, obejmujących kluczowe cechy: dane treningowe, dane i prowadzenie dokumentacji, informacje, które należy dostarczyć, solidność i dokładność oraz nadzór człowieka.

Ponad 1200 uwag zgłoszonych w ramach naszych konsultacji społecznych w sprawie SI potwierdza duże zainteresowanie, jakie przyszłe ramy polityczne dotyczące SI wzbudzają zarówno w Europie, jak i na świecie

Thierry Breton, komisarz ds. rynku wewnętrznego

Respondenci wyrażali obawy, np. że stosowanie sztucznej inteligencji może naruszać prawa podstawowe lub prowadzić do dyskryminacji. Te problemy według nich powinno rozwiązać wprowadzenie nowych przepisów lub modyfikacja istniejących. Większość opinii była podzielona co do tego, czy nowe obowiązkowe wymogi powinny być ograniczone wyłącznie do zastosowań obarczonych wysokim ryzykiem.

Dobrowolne etykiety

W przypadku zastosowań sztucznej inteligencji, które nie kwalifikują się jako „obarczone wysokim ryzykiem” Biała księga SI proponuje opcjonalny system dobrowolnego etykietowania, będący uzupełnieniem obowiązującego prawodawstwa. Większość respondentów uznała taki schemat za przydatny. Co więcej, większość respondentów poparła rewizję obowiązującej dyrektywy w sprawie odpowiedzialności za produkt, aby objąć nią określone zagrożenia związane z niektórymi aplikacjami SI.

Ogólnym celem ram prawnych dotyczących bezpieczeństwa i odpowiedzialności ma być zapewnienie, aby wszystkie produkty i usługi, w tym te integrujące technologie cyfrowe, działały bezpiecznie, niezawodnie i konsekwentnie, a szkody, które już wystąpiły, będą skutecznie usuwane.

Warto dodać, że również 17 lipca Komisja Europejska doczekała się ostatecznej listy oceny godnej zaufania sztucznej inteligencji, opracowanej przez grupę ekspertów wysokiego szczebla ds. sztucznej inteligencji [AI HLEG]. Ma ona służyć jako narzędzie internetowe w zakresie etyki, dostępne dla przedsiębiorstw i organizacji, umożliwiające im samodzielną ocenę przestrzegania wytycznych i otrzymywanie wskazówek dotyczących poprawy.

Dla każdego

Lista oceny dla godnej zaufania sztucznej inteligencji (ALTAI) jest przeznaczona do elastycznego stosowania.

Organizacje mogą korzystać z elementów istotnych dla danego systemu SI z listy ocen dla godnej zaufania sztucznej inteligencji (ALTAI) lub dodawać do niej elementy według własnego uznania, biorąc pod uwagę sektor, w którym działają.

Komisarz ds. rynku wewnętrznego, Thierry Breton, stwierdził w komunikacie prasowym, że „ponad 1200 uwag zgłoszonych w ramach naszych konsultacji społecznych w sprawie SI potwierdza duże zainteresowanie, jakie przyszłe ramy polityczne dotyczące SI wzbudzają zarówno w Europie, jak i na świecie. Wkład grupy ekspertów oraz cenny wkład obywateli i zainteresowanych stron będzie wykorzystany w naszych pracach nad zrównoważonymi ramami, dzięki którym wszyscy uczestnicy łańcucha wartości, w tym małe i średnie przedsiębiorstwa, będą mogli czerpać korzyści z inwestowania w sztuczną inteligencję”.

Po dogłębnej analizie wyników konsultacji oraz szczegółowej ocenie skutków Komisja Europejska zawnioskuje o nowe przepisy.