Szczekanie psów przełożyć na język angielski. Takiego zadania podjął się profesor z Uniwersytetu Północnej Arizony i wykorzystuje do tego algorytmy
Nazywany jest współczesnym doktorem Dolittle. Constantin „Con” Slobodchikoff biolog i behawiorysta od ponad 30 lat bada zachowania zwierząt, szczególnie tzw. nieświszczuków (piesków preriowych). Ich „mowę” oraz m.in. szczekanie domowych psów, z pomocą algorytmów, chce … przełożyć na angielski.
Śladami doktora Dolittle
Jego pierwszym krokiem w kierunku zrozumienia języka zwierząt była publikacja książki „Chasing Doctor Dolittle: Nauka języka zwierząt”.
Na początku 2008 roku prof. Slobodchikoff założył Animal Language Institute jako miejsce, w którym ludzie mogą dzielić się obserwacjami i prowadzić badania w zakresie komunikacji ze zwierzętami. Jest takich sporo. Tak powstał zespół badawczy w ramach start-upu Zoolingua, który za pomocą sztucznej inteligencji modeluje odgłosy i mimikę psów, tłumacząc je na język człowieka.
Zespół gromadzi m.in. filmy z zarejestrowanym zachowaniem i szczekaniem psów domowych. Naukowcy deklarują, że ucząca się maszyna powoli zaczyna już rozpoznawać różne części języka zwierząt.
Z biegiem czasu algorytmy mają nauczyć się widzieć i słyszeć język zwierząt domowych oraz tłumaczyć go na angielski, przekładając szczekanie i zachowanie pieska na zdania zrozumiałe dla człowieka. W tym pomocny jest maszynie … sam człowiek, który interpretuje poszczególne sygnały wydawane przez zwierzę, kojarząc je z zadowoleniem, złością, smutkiem itp. i dopasowuje odpowiednie sformułowania, by uczyć algorytm. Docelowo system ma być aplikacją na smartfon.
Dodajmy, że SI rozpoznała już, co „mówią” myszy, o czym można przeczytać TUTAJ.
Czy to oznacza, że już niebawem zapytamy Burka, czy smakuje mu jego karma, a on nam odpowie? Futurysta behawioralny William Higham, autor książki „The Next Big Thing” uważa, że za dziesięć lat będziemy mogli rozmawiać z naszymi psami.
Pieski preriowe „wyszczekują” kolor koszuli
Nieświszczuki to niewielkie, przypominające świstaki zwierzęta, które ukrywają się w norach równin Stanów Zjednoczonych. Gryzonie te nazwano potocznie pieskami preriowymi, gdyż w chwili zagrożenia wydają dźwięki podobne do szczekania psów.
Bazując na wieloletnich obserwacjach i eksperymentach, Slobodchikoff przekonuje, że pieski preriowe potrafią odróżnić zagrożenie i odpowiednio to zakomunikować. Uważa on, że zwierzęta potrafią nawet „wyszczekać”, jakiego koloru jest jego koszula.
Psy mają inteligencję wizualną
Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Waszyngton oraz z Allen Institute również badają, jak używać sztucznej inteligencji do interpretowania dźwięków zwierząt, którym instalowane są zewnętrzne czujniki. Sygnały przekazywane przez nie analizują algorytmy. Według tych badań psy posiadają inteligencję wizualną i reagują na pewne bodźce ludzkie oraz na inne zwierzęta.