SI trafiła pod strzechy. A mówiąc precyzyjnie: do saloonu
Muzyczny świat nie ochłonął jeszcze po wyczynach algorytmicznej kapeli Dadabots, dosłownie wypluwającej z siebie na YouTube generowany na żywo death metal, a już sztuczna inteligencja próbuje podbić kolejny rejon estrady. Tym razem padło na country.
Botnik to grupa artystów i programistów, którzy wspólnie tworzą, wykorzystując najnowsze zdobycze techniki. „Budujemy narzędzia do kreatywnego pisania i korzystamy z nich do tworzenia tekstów humorystycznych, których ani człowiek, ani komputer nie stworzyliby samodzielnie” – piszą o sobie na portalu Medium.
Ich głównym narzędziem jest Voicebox, aplikacja przewidująca dalszy ciąg tekstu w podobny sposób, jak robią to klawiatury ekranowe w smartfonach. Różnica polega na tym, że telefon podpowiada, mając w pamięci nasze słownictwo, natomiast Voicebox opiera swoje sugestie na twórczości J.K. Rowling, Zygmunta Freuda czy Patti Smith. Program wykorzystuje bowiem sieci neuronowe szkolone na korpusach tekstów różnych autorów.
Efekty działania Voiceboxa są dalekie od tego, co prezentuje na przykład opracowany przez OpenAI generator tekstu GPT-2 – tak dobry w podrabianiu stylu, że autorzy nie ujawniają algorytmu w obawie przed wykorzystaniem go do złych celów.
W przypadku Voiceboxa mamy raczej do czynienia z bardzo intrygującym punktem wyjścia do tworzenia przekomicznych, irracjonalnych tekstów. Na stronie internetowej botnik.org znajdziemy próbkę twórczości grupy, na przykład generowane przez Voicebox zajawki horrorów na Netfliksie, profile na Tinderze, recenzje filmów czy całe scenariusze nieistniejących filmów.
Co ciekawe, w zespole Botnika zrodziła się też, jak zachwalają autorzy, „najlepsza piosenka country, jaka kiedykolwiek powstała”. Pierwotny tekst stworzyła sieć neuronowa wyszkolona na korpusie utworów country. Potem materiał został zredagowany przez zespół Botnik Studios.
Według nas pierwszy w dziejach tekst piosenki country napisanej przez maszynę po polsku brzmiałby tak:
Jej tato był silny, gwiazdy na niebie
A droga to gracz na ogromnym łóżku
Pieniądze, szatan, szalone struny,
I łyk jej pani – to właśnie on
I powiedziała
Nie zabieraj moich drzwi
Nie chcę więcej kochać cię
Nie dam sercu twarzą być
Cierpka, dobra, szczera whisky
Nie zabieraj moich drzwi
Ja chcę żyć z grających szaf
Ty chcesz bym nosił rzeczy twe
Więc z radością pogram country w autobusie
Stara ekipa – oni wiedzą o co chodzi.
Spójrz na siebie, na rękę, na półkę na wietrze.
Spójrz na siebie, na rękę, na półkę na wietrze.
Nie zabieraj moich drzwi
Nie chcę więcej kochać cię
Nie dam sercu twarzą być
Cierpka, dobra, szczera whisky
Nie zabieraj moich drzwi
Zapomnij o świecie, kapeli i aniołach
Chcę być ciężarówką, a me serce jest tam
Gdzie niemowlę kowboja w tłumie.
Gardzę zimnym piwem w świetle księżyca.
Spójrz na siebie, na rękę, na półkę na wietrze.
Spójrz na siebie, na rękę, na półkę na wietrze.
Nie zabieraj moich drzwi
Nie chcę więcej kochać cię
Nie dam sercu twarzą być
Cierpka, dobra, szczera whisky
Nie zabieraj moich drzwi
Na swój nieporadny sposób utwór zachowuje sporo z country, muzyki bądź co bądź przesyconej nostalgią, alkoholem i goryczą niespełnionej miłości. Nic dziwnego, że autorzy postanowili pójść za ciosem i doprowadzili do nagrania utworu i powstania teledysku. Za aranżację odpowiada Chris Weed, głosów użyczyli Elle O’Brien i Timothy Joyce. Autorem klipu jest Jonah Cooper. Warto obejrzeć!
Utwór został entuzjastycznie przyjęty przez słuchaczy. „Nie uważacie, że to przezabawne, że Botnik potrafi stworzyć lepszą piosenkę country niż którykolwiek ze współczesnych artystów?” – pyta Onyx1916. „Ciekawe, czy w końcu wziął te drzwi” – zastanawia się użytkownik Midwest nobody. „Hodor” – dodaje Weyland Yutani.