Czy więźniowie mogą się przyczynić do rozwoju sztucznej inteligencji? Na pewno w Finlandii. Pilotażowy projekt oznaczania danych do uczenia maszynowego przez osadzonych okazał się sukcesem. Finowie idą za ciosem i go rozwijają
Kilka miesięcy temu pisaliśmy o tym, że Finlandia w dwóch więzieniach daje osadzonym możliwość zarabiania na oznaczaniu danych na potrzeby algorytmów sztucznej inteligencji.
Okazało się, że to rozwiązanie ma duży potencjał, więc Helsinki poszły krok dalej. Więźniowie są teraz dodatkowo szkoleni, a projekt ma objąć więcej zakładów karnych.
Dane z tatuażem
Od marca br. w więzieniach w Turku i Helsinkach fiński start-up Vainu prowadzi pilotażowy projekt angażowania więźniów w „tatuowanie danych” –wyławianie ich z morza informacji dostępnych w internecie i oznaczanie na potrzeby szkolenia uczących się sieci neuronowych i innych systemów SI. Firma dostarczyła do więzień kilkanaście komputerów i płaci fińskiej Agencji Sankcji Karnych (Criminal Sanctions Agency, CSA) za każde zadanie ukończone przez ok. 100 osadzonych, którzy otrzymują część pieniędzy.
W trakcie projektu Vainu i CSA (siedziby mają w tym samym budynku, więc na pomysł współpracy były właściwie – nomen omen – skazane) okazało się, że jeszcze więcej osadzonych chciałoby uciec od więziennej monotonii do pracy przy komputerze. Jednak ich umiejętności były niewystarczające. CSA dało to do myślenia.
– Po uruchomieniu projektu Vainu zastanawialiśmy się, w jaki sposób możemy również wspierać edukację i przekwalifikowanie więźniów w temacie SI. Potem przyszło mi do głowy, że możemy wypróbować ogólnodostępny kurs – wyjaśnia kierowniczka projektu Pia Puolakka w rozmowie z FCAI, fińskim centrum kompetencyjnym w zakresie sztucznej inteligencji (zainicjowane zostało przez Uniwersytet Aalto, Uniwersytet Helsiński i Fińskie Centrum Badań Technicznych VTT).
To właśnie FCAI w maju 2018 r. wspólnie z firmą Reaktor udostępniło wszystkim Finom (i nie tylko) bezpłatny kurs online. I po ten kurs – Elements of AI – zdecydowano się sięgnąć, by edukować więźniów.
Internet na warunkowym
Fińska ustawa o pozbawieniu wolności stwierdza, że więzień w zakładzie karnym zamkniętym może otrzymać pozwolenie na korzystanie z internetu z ważnego powodu związanego z pracą, edukacją, sądownictwem, sprawami socjalnymi lub mieszkaniowymi lub w innych należycie umotywowanych przypadkach. Warunek? Dostęp zakładu do innych stron internetowych niż te określone w zezwoleniu musi być odpowiednio blokowany.
Jeszcze w czerwcu osadzonym ułatwiono dostęp do internetowego kursu za pomocą komputerów stacjonarnych lub urządzeń testowych w tzw. Smart Prison Project (tabletów, laptopów), które najpierw uruchomiono w więzieniu dla kobiet w Hämeenlinna. W październiku 2020 roku ten zakład ma się stać pierwszym na świecie więzieniem smart.
Integracja zza krat
W Hämeenlinna tworzone jest środowisko pilotażowe dla innowacji i praktyk resocjalizacyjnych w dziedzinie prawa karnego. W stu celach osadzone będą miały docelowo dostęp do urządzeń mobilnych, odpowiednio zabezpieczonego internetu (dostęp do stron z tzw. białej listy) oraz intranetu. Będą mogły uczyć się i pracować cyfrowo, korzystać z usług społecznych i resocjalizacyjnych przez internet i przy pomocy cyfrowo wykwalifikowanego personelu oraz korzystać z komunikacji elektronicznej (już teraz fińskie prawo umożliwia więźniom korespondencję mailową w uzasadnionych przypadkach).
Mimo początkowych problemów, m.in. kłopotów z zabezpieczeniami stron internetowych (firewall), więźniarki przeszły szkolenie z sukcesem. W efekcie projekt został przyjęty szerzej przez fiński rząd jako program wspierania więźniów w ponownej integracji na cyfrowym rynku pracy po wyjściu z więzienia.
Już tej jesieni zostanie wprowadzony na trzech kolejnych oddziałach w więzieniach w Finlandii.
Z kolei projekt tagowania danych Vainu i CSA potrwa do marca przyszłego roku. Vainu chciałoby rozszerzyć go na zakłady karne w innych krajach.
Robotnicy danych
Na całym świecie przy oznaczaniu danych pracuje rzesza anonimowych ludzi (tzw. ghost workers). W Chinach funkcjonują już tzw. fabryki danych. Oznaczaniem danych do szkolenia SI w innym projekcie zajmują się m.in. uchodźcy w Ugandzie, a w USA podnoszona jest potrzeba regulacji statusu zatrudnionych w tej branży, by nie stali się społeczną podklasą.
Kursy SI
Rozpoczęty w maju 2018 r. fiński kurs online Elements of AI stał już we wrześniu ub. roku najpopularniejszym kursem, jaki kiedykolwiek oferował Uniwersytet Helsiński. Uczestnicy mogą przejść naukę o SI w trzech językach – angielskim, fińskim i szwedzkim. Kurs ma 170 tysięcy zarejestrowanych użytkowników, w tym Finów oraz obywateli aż 110 innych państw. Wzorują się na nim inne kraje i ośrodki badawcze.
Również w Polsce są dostępne powszechne kursy sztucznej inteligencji online. Ośrodek Przetwarzania Informacji – Państwowy Instytut Badawczy (OPI PIB) przygotował autorski kurs „Sztuczna inteligencja dla początkujących” dostępny na stronie portalu. Jeśli chcesz uzyskać zaświadczenie, zapraszamy na kurs „Podstawy sztucznej inteligencji” na platformie Navoica. Dla zaawansowanych polecamy kurs „Uczenie maszynowe dla dociekliwych” oraz cykl wykładów na temat SI.