Ojczyzna Mechagodzilli już tej jesieni będzie miała nową atrakcję – poruszającego się robota wysokości pięciopiętrowego budynku, wzorowanego na tytułowym mechu z anime „Gundam”
Stworzony w 1979 roku Gundam jest 14. najdroższą franczyzą medialną wszech czasów. Powstały dziesiątki filmów i seriali o gigantyczmym robocie, a jego postać była inspiracją wielu innych, między innymi Transformers, Voltrona czy Pacific Rim. Japończycy mają na jego punkcie bzika – sam właściciel franczyzy, firma Bandai Namco, do 2015 roku sprzedał pół miliarda figurek robota.
Nic więc dziwnego, że powstało już kilka pełnowymiarowych modeli Gundama, żadna jednak nie była tak zaawansowana jak ten powstający w porcie w Jokohamie. Konstruowany w Gundam Factory robot ma około 18 metrów wysokości i prawdopodobnie będzie ważył około 25 ton. Ale przede wszystkim będzie się ruszał. Ma mieć 24 stopnie swobody, co oznacza, że robotyczne stawy mogą się poruszać w sumie na 24 różne sposoby.
Yasuo Miyakawa z Bandai Namco zapytany o to, co chce zrobić z projektowanym robotem, odpowiada tylko: „Chcę, żeby się ruszył”. W 2009 roku powstała gigantyczna statua Gundama w Tokio. „Ona tam tylko stała. Przez 50 dni 4 miliony ludzi przyszły, by ją zobaczyć. A gdyby mogła się ruszać… przyszłoby więcej. I tyle” – opowiada Miyakawa w jednym z filmów na kanale Gundam Channel na YouTube dokumentujących prace przy robocie (są po japońsku, ale w ustawieniach można włączyć angielskie napisy).
To ogromne przedsięwzięcie inżynieryjne. Poszczególne elementy robota nie mogą być zbyt ciężkie, żeby znajdujące się wyżej siłowniki dały radę je podnieść. Równocześnie muszą być wystarczająco wytrzymałe, by wytrzymać naprężenia, które będą towarzyszyć poruszaniu się.
W innym filmie możemy obejrzeć pracę nad ręką robota. Będzie miała dwa metry, ruchome palce i nadgarstek. Gdyby zaprojektować je w klasyczny sposób, cała konstrukcja wraz z siłownikami i okablowaniem ważyłaby 600 kg. Tymczasem ze względu na wytrzymałość siłownika w łokciu nie może przekroczyć 200 kg. Udało się to osiągnąć, redukując liczbę silników i wykorzystując jako budulec aluminium zamiast stali .
Robot został zaprojektowany za pomocą otwartoźródłowego oprogramowania Robot Operating System (ROS) i oprogramowania do symulacji Gazebo. Twórcy mecha udostępnili pełnowymiarową wirtualną kopię robota, która wiernie reprezentuje zachowanie wszystkich elementów mechanicznych. Dzięki temu programiści mogą zaprojektować ruchy robota. Teoretycznie ruchy zaprojektowane przez fanów mogłyby zostać wysłane do oprogramowania robota i wykonane w realu przez 18-metrową figurę.
Jak słusznie zauważa serwis New Atlas, gigant będzie prawdopodobnie ślamazarny i ociężały. Z drugiej strony – jak często mamy okazję zobaczyć kroczącego się robota wielkości pięciopiętrowego budynku?
Gundam ma być atrakcją turystyczną portu w Jokohamie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będzie go można podziwiać już w listopadzie tego roku.