Zamiast policjantów i strażników więziennych stosują roboty. Czy jesteśmy coraz bliżej ery Robocopa?
Inteligentne roboty są coraz częściej wykorzystywane do działań, w których człowiek jest narażony na poważne ryzyko, nie tylko związane z zarażeniem koronawirusem. Jedną z propozycji zastosowania jest robot wcielający się w rolę strażnika więziennego. Na taki pomysł wpadły władze więzienia w Pohang w Korei Południowej, gdzie działają maszyny, wyposażone w oprogramowanie zdolne do zidentyfikowania określonych wzorców zachowań osadzonych.
Strażnik więzienny z Korei Południowej
Roboty wielkości 1,5 metra z okiem wyposażonym w trójwymiarową kamerę, kilkoma innymi kamerami i bezprzewodowym połączeniem monitorują więzienne korytarze 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu. Są sterowane zarówno automatycznie (czujniki do nawigacji umieszczone są na sufitach korytarzy), jak również zdalnie przez ludzi, za pomocą tabletów.
Adres filmu na Youtube: https://www.youtube.com/watch?time_continue=6&v=-TsgEKdGCdU&feature=emb_logo
Źródło: LeakSource/Reuters / YouTube
Dzięki algorytmom, które rozpoznają wzorce zachowań osadzonych, alarmują strażników w przypadku podejrzenia próby samobójczej, bójki więźniów czy buntu. Maszyny zostały zaproponowane przez Asian Forum for Corrections w 2012 roku i skonstruowane we współpracy z Instytutem Badań Elektroniki i Telekomunikacji oraz producentem SMEC. Jedna taka maszyna to koszt blisko 900 tysięcy dolarów.
Kieruje ruchem ulicznym w Kinszasie
Stolica Demokratycznej Republiki Konga Kinszasa to rozległe i gęsto zaludnione miasto, w którym ruch uliczny jest bardzo intensywny. Policjantów „drogówki” nie bardzo się tu szanuje, a kierowcy często łamią przepisy drogowe. W połączeniu z pieszymi, którzy też niewiele z nich sobie robią, daje to niejednokrotnie chaos, nad którym ciężko zapanować. Dlatego w kilku miejscach, ruchliwych ulic pilnują roboty wyposażone w kamery i sygnalizację świetlną, umieszczoną na długich ramionach.
Adres filmu na Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=2_QsY7govq0
Źródło: CGTN Africa / YouTube
Kamery na obrotowym korpusie przesyłają rejestrowany obraz do najbliższego posterunku policji. Potężne, aluminiowe maszyny są zasilane energią słoneczną. Mają nawet swoje imiona, takie jak Tamuke, Mwaluke i Kisanga. Koszt ich budowy to ok. 28 tysięcy dolarów za sztukę. Warto dodać, że ich pomysłodawcą i wykonawcą jest firma założona przez kobiety: Woman’s Technology. Wprowadzane stopniowo od 2013 roku według statystyk policji mają wpływ na spadek liczby wypadków drogowych, jednocześnie sprawnie rozładowując korki.
Funkcjonariusz Reem patroluje Dubaj
Bogaty Dubaj już jakiś czas temu wyposażył funkcjonariuszy w szybkie wozy, jak Ferrari, Bentley czy Lamborghini. Teraz idzie krok dalej. Do 2030 roku chce zrobotyzować 25 procent patroli ulicznych, pilnujących porządku i bezpieczeństwa.
Adres filmu na Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=sjbieyxXCQg
Źródło: MINT / YouTube
Póki co od trzech lat testuje maszyny o nazwie Reem wykonane przez firmę Pal Robotics. Znają język angielski i arabski, w przyszłości będą także porozumiewać się w innych językach, jako że Dubaj tętni międzynarodowym życiem biznesowym i turystycznym. Takiemu robotowi będzie można zgłosić wykroczenie czy przestępstwo, zapłacić mandat oraz uzyskać żądane informacje. Ma ekran dotykowy oraz kamerę, która przesyła policji obraz w czasie rzeczywistym.
Strażnicy KnightScope reagują na rozbite szkło
K1, K2 i K3 to roboty skonstruowane przez amerykańską firmę KnightScope, które dzięki inteligentnym oczom mają pomagać w walce z przestępczością. Ci „policjanci wydziału kryminalnego” zostali wyszkoleni do wykrywania różnego rodzaju broni, zarówno stacjonarnie (K1 nie porusza się), jak i w ruchu. Ich przeznaczenie? Mogą pracować zarówno w obiektach zamkniętych, takich jak lotniska, dworce, obiekty zagrożone terroryzmem, jak i na wolnym powietrzu.
Adres filmu na Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=dqs_cNtxU7c
Źródło: CNET / YouTube
Roboty strażnicy najnowszej generacji, czyli K7, mogą nawet poruszać się po nierównej nawierzchni, w tym żwirowej i piaszczystej. Firma wciąż udoskonala swoje maszyny. Obecnie pracuje nad rodzajem systemu, wykrywającego dźwięki w tle, takie jak np. stłuczenie szkła czy wyłamanie zamka. System ma dzięki algorytmom lokalizować umiejscowienie takiego zdarzenia w przestrzeni, aby ludzcy strażnicy mogli szybciej tam dotrzeć i sprawdzić, czy nie dzieje się nic złego.