Druga fala data governance, czyli co Chief Data Officer wiedzieć powinien
Wszystko, czego dotykamy, zmienia się w dane – mówi Scott Taylor, główny konsultant w firmie MetaMeta Consulting, cytowany w raporcie „Strategiczna rola danych dla cyfrowej transformacji”, który opublikowało właśnie CDO Forum. Bo dane to dziś w firmach fundament cyfrowej transformacji. Dlatego zarządzanie nimi (data governance) to coś więcej niż projekt zaplanowany na rok czy dwa. To program, który po uruchomieniu powinien trwać do końca istnienia firmy. Musi trwać, bo chodzi w nim o poprawianie wyników biznesowych i otwarcie na nowe rozwiązania.
Aby było skuteczne, data governance musi opierać się na pewnych zasadach. Zdaniem ekspertów CDO Forum przede wszystkim trzeba należycie ocenić własne środowisko. Wprowadzasz program zarządzania danymi nie dlatego, że inne firmy też tak robią. Dobrym powodem wdrożenia data governance może być np. chęć uruchomienia programu business intelligence, zamiar wykorzystania sztucznej inteligencji czy uczenia maszynowego.
Zarządzanie danymi powinno być integralną częścią działań biznesowych każdej firmy
Kiedy się już na to zdecydujesz, wybierasz zadania, na których z początku chcesz się skoncentrować. Nie wszystko naraz – objęcie całej firmy programem data governance będzie nieefektywne. Wybierasz te dziedziny, w których najszybciej możesz osiągnąć postęp, w których zmiana przyniesie największe pożytki. A potem kolejne i następne.
Potem – analityka biznesowa, dla której kluczowa jest szybka i skuteczna analiza danych. Za takim działaniem powinna stać tzw. Continuous Intelligence. To nowe podejście do danych i analityki w organizacji. Niezależnie od tego, jakie technologie masz do dyspozycji, jak duże zbiory danych i z jakich źródeł te dane pochodzą, chodzi o to, by mieć szybki dostęp do wszystkich danych i szybko je analizować. Chodzi o działanie non stop, analizę danych na bieżąco w czasie rzeczywistym. Skuteczność tej metody opiera się na nowoczesnych, wzbogaconych o uczenie maszynowe rozwiązaniach analitycznych. W nowoczesnych firmach to sztuczna inteligencja będzie odpowiadała za szybką analizę danych.
Kto ma to wszystko nadzorować? Raport zauważa, że rola Chief Data Officers (CDO), czyli ekspertów odpowiedzialnych za cyfrową transformację firm, będzie rosła z dnia na dzień. Wymuszają to realia czwartej rewolucji przemysłowej i globalizacji.
Skoro nadchodzi nowa era zarządzania danymi, to biznes czeka też zmiana roli CDO. „Eksperci jutra” nie mogą być zorientowani wyłącznie na techniczne aspekty zarządzania danymi. To oni będą współtwórcami strategii i na swój sposób strażnikami polityki firmy wobec danych. Połączą techniczne podejście ekspertów od IT z biznesowym podejściem menedżerów.
Rola Chief Data Officers (CDO), czyli ekspertów odpowiedzialnych za cyfrową transformację firm, będzie rosła z dnia na dzień
Przemysław Gamdzyk, CEO & Meeting Designer z firmy Evention, uważa, że zapotrzebowanie na specjalistów od danych, którzy potrafiliby wspierać przedsiębiorstwa w przemianach cyfrowo-biznesowych, systematycznie rośnie. Najważniejsze jest jednak zapewnienie, by dane miały odpowiednią jakość i były uporządkowane. Dobry CDO powinien umieć tworzyć właściwą architekturę danych, zarządzać danymi podstawowymi, tworzyć mechanizmy weryfikacji i walidacji danych. To dziedzina, w której potrzeba kompetencji innych od tych, które musi posiadać typowy szef działu IT czy CIO.
Nadchodzi druga fala data governance. To oznacza, że zarządzanie danymi powinno być integralną częścią działań biznesowych każdej firmy – uznali uczestnicy niedawnego spotkania online, które było wprowadzeniem do wirtualnej konferencji CDO Forum 2020. Zaplanowano ją na 16 września.
Portal Sztuczna Inteligencja jest patronem medialnym wydarzenia