Naukowcy z Politechniki Gdańskiej zainstalują na gdańskim lotnisku autonomiczne pojazdy inspekcyjne, a morski Port Gdańsk wyposażą w sieć czujników internetu rzeczy (IoT)
– W gdańskim porcie lotniczym, tak jak na każdym lotnisku na świecie, często dochodzi do nietypowych i niespodziewanych sytuacji, a reakcja na nie jest kluczowa dla prawidłowego funkcjonowania portu. I właśnie na tym polu gdańskie lotnisko wspomogą technologie i naukowcy z PG – czytamy w informacji prasowej Politechniki Gdańskiej.
Osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na lotnisku otrzymają wsparcie niewielkich, autonomicznych robotów inspekcyjnych. Są one wyposażone w czujniki, lidary, radary, kamery wizyjne i kamery podczerwieni. Ich zadaniem będzie informowanie obsługi lotniska o wykryciu wszelkich anomalii, takich jak np. uszkodzone ogrodzenie czy wtargnięcie na teren lotniska osoby niepożądanej.
Na razie Politechnika nie informuje, ani ile ich będzie, ani kiedy pierwsze z nich pojawią się na terenie portu. Biuro prasowe PG wskazuje, że prawdopodobnie powinno to nastąpić jesienią 2020 roku. – Aktualnie budujemy prototyp do wewnętrznych testów i jak tylko będzie gotowy, to zorganizujemy jego pierwsze testy na lotnisku – informuje prof. Łukasz Kulas z Katedry Inżynierii Mikrofalowej i Antenowej Wydziału Elektroniki PG.
Osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na lotnisku otrzymają wsparcie niewielkich, autonomicznych robotów inspekcyjnych. Są one wyposażone w czujniki, lidary, radary, kamery wizyjne i kamery podczerwieni
Współpracę z portem lotniczym im. Lecha Wałęsy w Gdańsku Politechnika nawiązała w ramach projektu InSecTT (Intelligent Secure Trustable Things). To inicjatywa o budżecie ponad 44 mln euro, w skład której wchodzą najważniejsze firmy i instytucje badawcze z całej Europy, rozwijające bezpieczne systemy IoT wsparte rozwiązaniami z zakresu sztucznej inteligencji. Program ma na celu takie wykorzystanie mechanizmów inteligentnego przetwarzania danych w urządzeniach internetu rzeczy, by uodpornić je na ataki cybernetyczne i zakłócenia.
Kilka miesięcy temu Politechnika Gdańska w ramach tego samego projektu podpisała umowę z Urzędem Morskim w Gdyni na doposażenie jednego ze statków w autonomiczne systemy obsługi. Jednostka o nazwie Tucana będzie prawdopodobnie pierwszym polskim statkiem wyposażonym w systemy autonomiczne na Bałtyku, za pomocą których będzie mogła cumować. Jak udało nam się dowiedzieć, aktualnie Politechnika jest w trakcie zakupów sprzętu.
To nie koniec nowości w ramach projektu InSecTT. Poza inwestycjami na morzu i na lotnisku Politechnika Gdańska wesprze swoimi rozwiązaniami także morski Port Gdańsk. W najbliższych miesiącach mają się tam pojawić systemy energooszczędnych sensorów i znaczników dla rozwiązań IoT, które będą instalowane w różnych miejscach infrastruktury portowej. To pozwoli dostarczyć ogromne ilości danych, które będą analizowane m.in. przez algorytmy sztucznej inteligencji. Analiza danych z czujników ma przyczynić się do zmniejszenia kosztów wdrożeń oraz zabezpieczenia systemu przed potencjalnymi atakami.