Problem z płatnością kartą? Właśnie powstało narzędzie, które przy użyciu sztucznej inteligencji zmniejsza liczbę odrzuconych transakcji. System jest przydatny w sytuacjach, gdy dochodzi do zakłóceń lub awarii w instytucjach finansowych
Międzynarodowa organizacja płatnicza Visa wykorzysta głębokie uczenie w czasie rzeczywistym do usprawnienia procesów przetwarzania transakcji. System Visa Smarter Stand-in Processing (Smarter STIP) to nowa funkcjonalność do wspierania instytucji finansowych w procesie autoryzacji transakcji, gdy dochodzi do zakłóceń w funkcjonowaniu ich systemów.
Narzędzie ma zapewnić natychmiastowy i niezakłócony dostęp do pieniędzy jak największej liczbie klientów. W przypadku gdy systemy wydawców kart pozostają niedostępne, wykorzystujący metody głębokiego uczenia Smarter STIP analizuje przeszłe transakcje. Następnie, w oparciu o pozyskaną wiedzę, podejmuje decyzję o zatwierdzeniu lub odrzuceniu bieżących transakcji w imieniu wydawcy karty, czyli np. banku. Oznacza to, że sztuczna inteligencja za pomocą specjalnych algorytmów głębokiego uczenia sama podejmie decyzję, czy klient może w trakcie awarii dokonać transakcji, czy nie. To duży krok do przodu, ponieważ do tej pory Visa wykorzystywała SI niemal wyłącznie do walki z oszustwami.
Banki podchodzą do pomysłu firmy pozytywnie, ale z ostrożnością.
– Jestem przekonany, że każdy projekt czy rozwiązanie, które ma na celu usprawnienie jakiegokolwiek procesu na linii klient – bank jest obu stronom potrzebne – mówi Piotr Romanowski, ekspert Wydziału Kart Płatniczych w Banku Millennium.
Narzędzie ma zapewnić natychmiastowy i niezakłócony dostęp do pieniędzy jak największej liczbie klientów
Jak podaje Visa w informacji prasowej, nowa usługa Smarter STIP jest rozszerzeniem istniejących funkcjonalności i wykorzystuje głębokie uczenie do analizy wcześniejszych schematów zakupowych posiadacza karty. Dzięki temu decyzja o autoryzacji lub odrzuceniu transakcji podjęta przez Smarter STIP wynika ze szczegółowej wiedzy obejmującej zachowania posiadacza karty w przeszłości, a nie reguł statystycznych zastosowanych do całego portfela kart. Rozwiązanie pozwoli zmniejszyć liczbę odrzucanych transakcji nawet o 50 procent.
Z punktu widzenia klientów narzędzie Visa powinno być przyjęte bardzo pozytywnie. Smarter STIP ma jednak też ogromny wpływ na banki. Przestój systemu jest uciążliwy nie tylko dla konsumentów, ale i dla instytucji finansowych bez względu na to, czy jest spowodowany planowymi pracami konserwacyjnymi, czy nieprzewidzianym zdarzeniem.
– Banki, w tym Bank Millennium, razem z Visą na bieżąco współpracują w obszarze ochrony klientów przed zagrożeniem oszustwami. Obecnie wprowadzana technologia dodatkowo wzmocni precyzję, z jaką ta ochrona działa. Dzięki niej prawidłowe transakcje nie będą odrzucane, a te podejrzane będą jeszcze lepiej niż teraz identyfikowane oraz automatycznie odrzucane. Oznacza to jeszcze lepszą ochronę klientów – tłumaczy Adam Mańka, dyrektor Departamentu Rozwoju Aplikacji Banku Millennium.
Zdaniem Visa, gdy rozwiązanie Stand-in Processing nie jest dostępne, potencjalne skutki mogą być dalekosiężne: utracony dochód w wyniku nieudanych transakcji, negatywne doświadczenia posiadaczy kart skutkujące przeciążeniem linii w centrach obsługi klienta, nadszarpnięta reputacja, a nawet kontrola ze strony regulatora. Jak informuje Visa, rozwiązanie już teraz wdrażane jest na całym świecie, a oficjalnie będzie udostępnione w październiku 2020 r. Firma Mastercard do tej pory nie chciała skomentować, czy wykorzystuje głębokie uczenie w podobnych procesach jak Visa.