- Zjednoczone Emiraty Arabskie próbują przyciągać start-upy z całego świata, by stać się najbardziej innowacyjnym krajem
- Szejkowie chcą, aby do 2030 roku transport w ZEA w jednej czwartej opierał się na pojazdach autonomicznych
- Uczące się maszyny pozwolą oszczędzać energię i schłodzą budynki
Tak ambitnych i zaskakujących planów wobec nowych technologii nie ma żaden inny kraj. Zjednoczone Emiraty Arabskie uruchomiły program, który zakłada, że do 2117 roku powstanie pierwsza osada ludzka na Marsie.
Zanim to nastąpi, Dubaj sprawi sobie inteligentny system klimatyzacji. Następny krok to inteligentna, przykryta szkłem osada, w której będzie można wpływać na temperaturę i wilgotność powietrza.
Droga do przyszłości
Zjednoczone Emiraty Arabskie wzbogaciły się na wydobyciu ropy naftowej, które wciąż jest głównym filarem tamtejszej gospodarki. Jednak patrzą w przyszłość i chcą wieść na świecie prym w dziedzinie nowych technologii. W październiku 2017 roku ustanowiły już pierwszego w historii ministra ds. sztucznej inteligencji. Dzięki petrodolarom chcą przyciągać start-upy z całego świata i stać się najbardziej innowacyjnym krajem. Rząd Emiratów prowadzi ponad 20 pionierskich projektów.
Szejkowie chcą, aby do 2030 roku transport w kraju w jednej czwartej opierał się na pojazdach autonomicznych.
I snują fantastyczne wizje. Pewnego dnia zrobotyzowani strażnicy będą patrolować centrum handlowe Dubai Mall, policjanci w latających radiowozach – pilnować autonomicznych pojazdów, a samojezdne kapsuły podrzucą dojeżdżających do pracy bezpośrednio przed firmę lub dom. Na głównym lotnisku system ukrytych kamer ma skanować twarze i tęczówki pasażerów. Pomysł jest sprytny: system będzie miał formę wirtualnego tunelu-akwarium fotografującego pasażerów wtedy, gdy będą obserwowali wirtualne ryby. Zrealizowanie tych planów będzie kosztowało miliardy dolarów.
SI wychodzi z laboratorium
Zgodnie ze swoją strategią sztucznej inteligencji ZEA uruchomiły laboratorium SI. Do końca ubiegłego roku opracowało ono już trzy ważne narzędzia.
Pierwsze to mapa nasłonecznienia w czasie rzeczywistym i jednocześnie symulator energii słonecznej. W przyszłości ma służyć do efektywnego rozmieszczania paneli słonecznych. Istniejące elektrownie wykorzystają zebrane przez system informacje do zwiększenia wydajności.
To właśnie w Emiratach pracują najpotężniejsze elektrownie słoneczne z największą na świecie Sham 1, o powierzchni 285 boisk piłkarskich. Siłownia ta produkuje 100 MW energii elektrycznej, czyli tyle, ile zużywa 20 tysięcy gospodarstw domowych.
AI Lab przygotowało też system monitorowania i prognozowania środowiska. Bazuje na danych satelitarnych i używa sztucznej inteligencji. Bada jakość powietrza w całym kraju i na bieżąco przedstawia analizy i prognozy. Tworzy również mapy obecnych i spodziewanych na kilka dni naprzód stężeń zanieczyszczeń w atmosferze: tlenku węgla, dwutlenku azotu, dwutlenku siarki i ozonu, a także pyłu zawieszonego.
Powstał też system monitorowania środowiska morskiego, który wykorzystuje dane z satelitów Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej, NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej. Codziennie ocenia jakość wody, śledzi też prądy oceaniczne i zanieczyszczenia w morzu. W upalnym Dubaju stworzona zostanie również linia budynków spiętych inteligentną klimatyzacją.
Miasto pod chłodzącym kloszem
Trzymilionowy Dubaj to jeden z siedmiu emiratów wchodzących w skład ZEA. Niemiłosierny upał trwa tam od kwietnia do października: ekstremalne temperatury sięgają nawet 50 stopni Celsjusza, a powietrze jest bardzo wilgotne.
W mieście Dubaj, stolicy emiratu, działa 1,4 miliona klimatyzatorów. Pod koniec 2019 roku w części metropolii zostanie uruchomiona pierwsza na świecie miejska sieć klimatyzacji kontrolowana przez sztuczną inteligencję. SI będzie monitorowała i regulowała przepływ chłodzonej wody początkowo w 90, a docelowo w kilku tysiącach budynków.
Ale na tym nie koniec. Arabowie wpadli też na pomysł zbudowania inteligentnego miasta pod szklaną kopułą. Władca Dubaju, szejk Muhammad ibn Raszid Al Maktum, ogłosił niedawno stosowne plany.
Będzie to pierwsza na świecie osada, w której będzie można kontrolować temperaturę. Powstanie na powierzchni odpowiadającej 100 stadionom piłkarskim. Projekt pod nazwą „Dubai Square” ma pochłonąć setki miliardów dolarów, mówi się nawet o bilionach.
W mieście znajdzie się największe na świecie nowoczesne i zautomatyzowane centrum handlowe. Będą też kopie fragmentów nowojorskiego Broadwayu i londyńskiej Oxford Street, słynącej z ekskluzywnych sklepów. Plac zostanie zbudowany wokół czteropasmowej alei, wzdłuż której staną: centrum rekreacyjne, największy kryty park rozrywki na świecie i arena sportowa.
Znajdzie się tu 100 hoteli z 20 tysiącami pokoi. Wszystkie budynki w mieście przyszłości będą połączone ruchomymi deptakami. Ten typ transportu będzie wspierany przez sieć tramwajową. Prezentacja projektu ma być najważniejszym wydarzeniem podczas World Expo Dubai 2020. To największe targi na świecie, które po raz pierwszy zorganizowane zostaną w regionie Bliskiego Wschodu.