Wielkie entrée nastąpiło 29 marca 2018 roku na paryskim szczycie „AI for Humanity”. Występując w imieniu Francji, prezydent Emmanuel Macron przedstawił tam wielce ambitny plan: jego kraj zamierza zostać europejskim centrum rozwoju sztucznej inteligencji, dołączając do grona światowych liderów nowych technologii

Francuska strategia nazywana jest potocznie raportem Villaniego, od nazwiska wybitnego francuskiego matematyka, jednego z jej czołowych autorów. Macron zadeklarował, że do 2022 roku na inteligentne gałęzie gospodarki i wykształcenie rzeszy nowych specjalistów od SI Francja przeznaczy 1,5 miliarda euro. 

Francuski Narodowy Instytut Badań i Automatyzacji (INRIA) opracuje krajowy program badawczy. Szczegóły dotyczące poszczególnych elementów strategii nie zostały upublicznione, ale wiadomo już, że na badania naukowe zaplanowano 700 milionów euro, z czego 100 milionów trafi do start-upów i firm, a 400 milionów pójdzie na projekty przemysłowe związane z SI

Raport Villaniego zaleca skupienie się na czterech sektorach: opiece zdrowotnej, transporcie, środowisku i obronie. 

Do 2022 roku na inteligentne gałęzie gospodarki i wykształcenie rzeszy nowych specjalistów od SI Francja przeznaczy 1,5 miliarda euro

Na paryskim szczycie prezydent Francji nie odwoływał się do wszystkich tych zaleceń. Mówiąc o potencjale sztucznej inteligencji w ochronie zdrowia i transporcie, przedstawił kilka inicjatyw, które mają wzmocnić francuski ekosystem SI i przyciągnąć nad Sekwanę najzdolniejszych specjalistów z zagranicy.

Francuski narodowy program rozwoju sztucznej inteligencji ma realizować sieć czterech lub pięciu miejscowych instytutów badawczych.

Pierwsze cztery – zatwierdzone przez rząd pod koniec kwietnia 2019 roku – opatrzono etykietą „3IA” , co oznaczać ma „Interdyscyplinarny Instytut SI”. Będą zlokalizowane w Grenoble (MIAI@Grenoble-Alpes), Nicei (3IA Côte d’Azur), Paryżu (Prairie) i Tuluzie (Aniti) i będą powiązane z instytucjami szkolnictwa wyższego. Rząd Francji przeznaczy na ich rozwój łącznie 75 milionów euro, a fundusze prywatne i inne publiczne powinny zagwarantować dodatkowe 150 milionów euro w ciągu pierwszych czterech lat ich funkcjonowania.

W zależności od ich historii i zainteresowania prywatnych inwestorów, każdy z instytutów skoncentruje się na wybranych dziedzinach zastosowania SI. Na przykład w Nicei naukowcy skupią się na zdrowiu i rozwoju terytorialnym. W Tuluzie priorytetami będą transport, środowisko i zdrowie, podobnie jak w założonym w 2018 roku paryskim instytucie Prairie, z kolei badacze w Grenoble położą nacisk na zastosowaniu SI w dziedzinie środowiska i energii.

Minister szkolnictwa wyższego, badań naukowych i innowacji Frédérique Vidal oczekuje, że 3IA „szybko połączą się w sieć na poziomie krajowym oraz z ich niemieckimi odpowiednikami i szerzej – z najlepszymi globalnymi instytucjami badawczymi w dziedzinie IT”.

Rząd stworzy ramy prawne i finansowe służące wspieraniu badań i działalności krajowych specjalistów od SI.

Emmanuel Macron w swoim zeszłorocznym wystąpieniu zaproponował również utworzenie grupy panelowej „IPCC AI”, powiązanej z Międzyrządowym Zespołem ds. Zmian Klimatu (IPCC). Ustalenia, które powstaną w trakcie dyskusji jej członków, mają pomóc uniknąć nadużywania i nieetycznego wykorzystywania SI w walce z globalnym ociepleniem.

W odpowiedzi na ogłoszenie strategii rozwoju SI przez Francję Samsung zadeklarował, że powiększy swój zespół ekspertów działających w rejonie Paryża. Fujitsu i DeepMind zapowiedziały z kolei, że zbudują centra sztucznej inteligencji we Francji, a Microsoft w ciągu trzech lat chce zainwestować 30 milionów dolarów w projekt o nazwie „Impact AI”. Ma on dotyczyć zagadnień społecznych i etycznych związanych ze sztuczną inteligencją. Natomiast Orange zamierza zainwestować w miejsca pracy i szkolenia w dziedzinie SI.