Nagradzane w międzynarodowych konkursach bramy odkażające z Politechniki Śląskiej trafią do małopolskich szpitali

– Możemy się pochwalić, że w Bytomiu, czyli w pierwszym szpitalu zakaźnym, gdzie zostało zamontowane urządzenie, nikt z personelu medycznego nie został zakażony. Oczywiście wiemy, że to nie tylko zasługa bramy, ale również zaangażowania i profesjonalnego podejścia medyków. Mamy jednak nadzieję, że przyczyniliśmy się do tego – wyjaśnia dr inż. Magdalena Bogacka z Politechniki Śląskiej, koordynatorka zespołu konstruktorskiego bramy odkażającej, składającego się zarówno z pracowników, jak i absolwentów Politechniki Śląskiej.

Naukowcy zbudowali bramę we współpracy z firmą WAAM, by wspierać zapobieganie rozprzestrzenianiu się wirusa SARS-CoV-2. Autonomiczne urządzenie umożliwia szybkie i ciągłe odkażanie. Jest uniwersalne, w pełni zautomatyzowane i zaawansowane technologicznie. – Jest ono przygotowane do walki z COVID-19, a także z innymi epidemiami powodowanymi przez wirusy czy bakterie – dodaje dr Bogacka cytowana w informacji prasowej.

Użyty w bramie środek dezynfekujący jest bezpieczny dla człowieka, a odkażanie odbywa się przez specjalnie zamontowane dysze.

Brama może być zastosowana w szpitalach, centrach handlowych, muzeach, laboratoriach, na dworcach autobusowych i kolejowych, lotniskach, a także służyć wojsku, zespołom ratowniczym czy straży pożarnej. Dziewięć bram odkażających działa już w placówkach medycznych w województwie śląskim, a zmodyfikowana wersja urządzenia trafiła też do Muzeum Auschwitz w Oświęcimiu.

Teraz, dzięki zaangażowaniu w walkę z pandemią koronawirusa Fundacji Novis Plus, łączącej darczyńców z potrzebującymi, pięć bram odkażających przekazano personelowi medycznemu w województwie małopolskim. Fundacja sfinansowała sprzęt. Jedną z pierwszych bram zamontowano w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Nowym Targu. Bramy otrzymały także Krakowskie Pogotowie Ratunkowe oraz SPZOZ Sądeckie Pogotowie Ratunkowe w Nowym Sączu. W planach jest także przekazanie pozostałych 2 bram do innych placówek medycznych w Małopolsce.

Autonomiczne urządzenie umożliwia szybkie i ciągłe odkażanie. Jest uniwersalne, w pełni zautomatyzowane i zaawansowane technologicznie

Dodajmy, że urządzenie odniosło duży międzynarodowy sukces.

– Znalazło się wśród zwycięzców konkursu Healing Solutions for Tourism Challenge organizowanego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) oraz Światową Organizację Turystyki, pokonując ponad 1100 zespołów z ponad 100 krajów. Jest doskonałym potwierdzeniem, że nauka to ważny element potencjału naszego regionu w walce z epidemią – mówi w informacji prasowej prof. Arkadiusz Mężyk, rektor Politechniki Śląskiej w Gliwicach.

Autorzy zdobyli także Złoty Medal Międzynarodowych Targów Wynalazków i Innowacji „INTARG 2020”.

Dodajmy, że na Politechnice Śląskiej powstał też m.in. ozonator do odkażania pomieszczeń. Prototyp wykonali dr inż. Wojciech Danek, dr inż. Tomasz Machoczek oraz doktorant mgr inż. Sebastian Sławski, a prace wsparła firma APA.

– Ozonatory zbudowane na naszym wydziale są tańsze niż te, które są dostępne na rynku. Jeden z nich został zbudowany dla ratowników, uczestniczących w akcji w Czernichowie – mówi prof. Anna Timofiejczuk, Dziekan Wydziału Mechanicznego Technologicznego. Poza tym badacze z Politechniki Śląskiej przygotowali inteligentne systemy do wczesnego wykrywania COVID-19, takie jak CIRCA, DECODE czy CORNELIA.

W prywatnym Ośrodku Opieki Długoterminowej i Rehabilitacji w Czernichowie na Żywiecczyźnie najpierw stwierdzono przypadki zakażenia koronawirusem u personelu. Potem zakaziło się kilkudziesięciu spośród 180 pensjonariuszy, a w konsekwencji mieszkańcy ośrodka zostali ewakuowani. W ewakuacji i odkażaniu pomagało wojsko.