Kolejny nabór wniosków do programu „Doktorat wdrożeniowy”, a w nim – znów pula dla badaczy sztucznej inteligencji. Minister Wojciech Murdzek: To jeden z naszych sztandarowych programów

Program „Doktorat wdrożeniowy” wspiera przygotowanie rozpraw doktorskich przez doktorantów prowadzących działalność naukową, której wyniki mogą mieć zastosowanie w działalności danej firmy. W tym roku, tak jak w ubiegłym, 30 przewodów doktorskich wydzielono dla sztucznej inteligencji.

– To jeden ze sztandarowych programów Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Jego istotą jest połączenie świata nauki ze sferą biznesu – mówi minister nauki i szkolnictwa wyższego Wojciech Murdzek. – W trzeciej edycji programu wprowadziliśmy dodatkowy moduł „Doktorat wdrożeniowy II – sztuczna inteligencja”, w ramach którego wspieramy przygotowywanie prac przez doktorantów prowadzących działalność naukową w zakresie wykorzystania sztucznej inteligencji w procesach technologicznych lub społecznych, w tym związanych z cyberbezpieczeństwem. 30 kwietnia ogłaszamy nabór kolejnej edycji programu „Doktorat wdrożeniowy”. Zapraszam do aplikowania!

Głównym założeniem programu jest przygotowanie rozprawy doktorskiej, która pomoże funkcjonować przedsiębiorstwu. Doktoraty wdrożeniowe to alternatywna droga uzyskania stopnia doktora dla osób, które pragnąc rozwijać swoją karierę naukową, nie chcą rezygnować z pracy zawodowej poza uczelnią. Zakończenie tegorocznego naboru wniosków nastąpi 15 czerwca 2020 r. Przygotowanie rozprawy nie może trwać dłużej niż 4 lata.

Przedsiębiorca biorący udział w programie zyskuje szansę na zatrudnienie najlepszego specjalisty z jego branży, który poświęci kilka lat na badania naukowe mające rozwiązać jakiś problem czy ulepszyć produkt

Doktorant (skoncentrowany na rozwiązaniu konkretnego problemu technologicznego) będzie pracował w dwóch miejscach, w przedsiębiorstwie i na uczelni lub w instytucie prowadzącym szkołę doktorską. Będzie miał także dwóch opiekunów merytorycznych: jednego wskazanego przez pracodawcę, a drugiego ze szkoły doktorskiej.

Doktorant otrzyma podwójne wynagrodzenie – jedno za pracę w przedsiębiorstwie, drugie w ramach stypendium z MNiSW w wysokości 3450 zł. Po przeprowadzeniu pozytywnej oceny śródokresowej planu badawczego stypendium wzrośnie do 4450 zł.

Przedsiębiorca biorący udział w programie zyskuje szansę na zatrudnienie najlepszego specjalisty z jego branży, który poświęci kilka lat na badania naukowe mające rozwiązać jakiś problem czy ulepszyć produkt. Dzięki temu zbuduje przewagę rynkową. By prowadzić prace badawczo-rozwojowe, przedsiębiorcy nawiązują relację z uczelnią lub instytutem. Mogą też odliczyć od podstawy opodatkowania 100 procent kosztów osobowych związanych z zatrudnieniem doktoranta.

Uczelnie lub instytuty prowadzące szkołę doktorską uzyskają ryczałtowe dofinansowanie kosztów wykorzystania infrastruktury badawczej. Jeśli doktorant zechce używać np. sprzętu laboratoryjnego do swojej pracy dla firmy, uczelnia/instytut dostanie za to od resortu nauki dodatkowe pieniądze. Wnioskodawcami w programie mogą być uczelnie lub instytuty prowadzące szkołę doktorską (instytuty naukowe PAN, instytuty badawcze, międzynarodowe instytuty naukowe działające na terytorium RP).

10 z 30 ubiegłorocznych przewodów doktorskich na temat sztucznej inteligencji prowadzonych jest przez Politechnikę Śląską w Gliwicach, osiem realizuje krakowska Akademia Górniczo-Hutnicza, a pięć Politechnika Warszawska.

Wnioski można składać na stronie: https://osf.opi.org.pl