Przyłbice, patyczki do pobierania wymazów, maski, zawory i rozdzielacze, a nawet respiratory – świat druku 3D mocno angażuje się we wsparcie w czasach pandemii. Polacy szczególnie mocno działają w opracowywaniu nowatorskich technik i rozwiązań.

Za przykładem m.in. niewielkiej, włoskiej firmy, która drukuje dysze Venturiego do masek tlenowych, poszły kolejne firmy.

W Polsce trwa szczytna, oddolna akcja #DrukarzedlaSzpitali, do której przyłącza się coraz więcej chętnych do wolontariatu – drukowania w technologii 3D wszystkiego, co się da, a czego brakuje w czasie zarazy. Od gogli i przyłbic ochronnych po dysze Venturiego czy zawory PEEP stosowane m.in. w resuscytatorach. Polacy drukują nawet respiratory. Komponenty urządzeń, które da się wydrukować, uzupełniają o części łatwo dostępne na rynku.

Adres filmu na Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=5AAjVFM0t0o

Inżynierowie i projektanci z krakowskiego Urbicum połączyli siły w projekcie VentilAid
Źródło: Urbicum 3D Printing / YouTube

Inżynierowie i projektanci z krakowskiego Urbicum połączyli siły w projekcie VentilAid. Projektują respirator typu open source, który można odtworzyć za pomocą drukarki 3D i zestawu podstawowych, łatwo dostępnych części. Urządzenie o otwartym kodzie źródłowym ma pomóc lekarzom w walce z pandemią koronawirusa w przypadkach, gdy bardziej tradycyjne zasoby szpitalne są ograniczone lub wyczerpane. O polskim sposobie na produkcję respiratorów dowiedział się już cały świat.

Adres filmu na Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=-nFCsAT1sBU

W Polskiej Sieci Badawczej Łukasiewicz i Instytucie Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej budowane jest urządzenie, które pozwala na użycie respiratora przez dwóch pacjentów jednocześnie.
Źródło: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego / YouTube

To nie jedyny polski wkład w rozwój na rynku respiratorów. W Polskiej Sieci Badawczej Łukasiewicz i Instytucie Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej budowane jest urządzenie, które pozwala na użycie respiratora przez dwóch pacjentów jednocześnie. Niebawem Ventil trafi do polskich szpitali.

Jak otwierać drzwi

Jedną z pierwszych dużych firm w Europie, która podjęła działania mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa, udostępniając modele do druku 3D, był belgijski dostawca usług drukowania w 3D Materialise. Firma bezpłatnie udostępniła pliki projektowe do druku prostych mechanizmów, służących do otwierania drzwi bez użycia dłoni tak, aby nie korzystać z klamek, które mogą być siedliskiem koronawirusa.

Adres filmu na Youtube: https://www.youtube.com/watch?time_continue=2&v=IwcHALNBHNA&feature=emb_logo

Firma WASP proponuje drukowanie masek, dopasowanych do konkretnej twarzy
Źródło: 3D WASP

Spółka WASP z Lombardii, zajmująca się drukowaniem designerskich przedmiotów użytkowych i wyposażenia wnętrz, proponuje drukowanie masek, dopasowanych do konkretnej twarzy. Zastosowanym materiałem jest PCL (polikaprolakton), biomateriał, który może pozostawać w dłuższym kontakcie ze skórą. Maskę można dezynfekować i używać kilka razy, a wymienny jest tylko filtr. Wydrukowanie maski zajmuje około czterech godzin i idealnie przylega do twarzy, eliminując podrażnienia spowodowane intensywnym użytkowaniem.

Hiszpanie zwarli szeregi

Po Włoszech Hiszpania stała się najbardziej dotkniętym krajem w Europie od czasu wybuchu COVID-19, a sytuacja w szpitalach i oddziałach intensywnej terapii szybko się tam pogarsza. Dlatego duzi i mniejsi gracze na rynku druku 3D uruchomili platformę non-profit 3DCovid19.tech. Tam przyjmowane są zamówienia szpitali i publikowane nowe pomysły oraz pliki i instrukcje drukowania materiałów ochronnych i akcesoriów. Była w stanie odebrać zamówienia z 11 centrów szpitalnych w Barcelonie, Madrycie, Castilla La Mancha i Andaluzji w mniej niż 24 godziny.

Hiszpanie opracowali m.in. system drukowania rozdzielników do respiratorów. Grupa firm i instytucji kierowana przez sojusz między Consorci de la Zona Franca (CZFB) i firmę Leitat rozpoczęła we wtorek 24 marca produkcję rozdzielacza, który pozwoli kilku pacjentom dotkniętym koronawirusem uzyskać dostęp do pojedynczego respiratora. Produkcja jest prowadzona przez grupę nie tylko hiszpańskich firm, które dobrowolnie zaoferowały swoje urządzenia i zdolności produkcyjne.

Stany Zjednoczone nadrabiają

Amerykańska firma informatyczna HP z Palo Alto oficjalnie ogłosiła, że mobilizuje swoje zespoły drukujące 3D oraz zasoby, które pomogą załagodzić krytyczne braki w szpitalach. Firma dostarczyła już ponad 1000 wydrukowanych części 3D do różnych placówek. Na swojej stronie udostępniła też pliki, na których podstawie można rozpocząć druk m.in. przenośnych respiratorów, przyłbic, regulatorów masek itp. Właśnie teraz w USA zaczyna dotkliwie brakować urządzeń do podtrzymywania oddychania, a szacuje się, że w samym Nowym Jorku, który we wtorek decyzją burmistrza został zamknięty, będzie ich już wkrótce brakować kilkadziesiąt tysięcy.

Z kolei inna duża firma z Doliny Krzemowej o nazwie Carbon, która korzysta z technologii druku 3D, wykorzystuje ją oraz swoją rozległą sieć producentów kontraktowych do produkcji sprzętu medycznego i komponentów urządzeń medycznych. Carbon opracowuje projekty pałeczek testowych drukowanych w 3D do pobierania wymazów z jamy nosowo-gardłowej. Będą wykorzystane do zwiększenia wydajności testowania obecności wirusa. Trzy projekty patyczków zakończonych plastikowymi siateczkami są obecnie poddawane ocenie klinicznej.

Przyłbice obok samochodów

Również potentat branży motoryzacyjnej Ford Motor Company ogłosił swoją strategię wspierania walki z pandemią COVID-19. W ramach planu współpracuje z 3M i GE Healthcare, aby pomóc zwiększyć możliwości produkcyjne sprzętu medycznego i niezbędnych materiałów eksploatacyjnych, wykorzystując rozległe możliwości produkcyjne. Lider branży motoryzacyjnej wykorzystuje także własne możliwości drukowania 3D do produkcji komponentów do osobistego wyposażenia ochronnego i planuje montaż ponad 100 tysięcy osłon twarzy tygodniowo.

Rząd Kanady, pod której granice w związku z pandemią prezydent Stanów Zjednoczonych właśnie wysyła wojsko, wystosował wezwanie do instytucji edukacyjnych i dostawców posiadających zasoby, w tym możliwości drukowania 3D, aby pomóc krajowi w odpowiedzi na pandemię COVID-19. Premier Justin Trudeau zaapelował na portalu LinkedIn „Jeśli masz maski i respiratory, których możemy użyć, lub jeśli uważasz, że możesz pomóc w takich kwestiach, jak drukowanie materiałów medycznych w 3D, daj nam znać”.