Uczeni ze Śląska wraz z Holendrami, Hiszpanami i Węgrami stworzyli inteligentnego przewodnika w podróży
O co chodzi w projekcie Electric Travelling? O to, by łatwo wybrać trasę podróży, a przy okazji pomóc w rozwijaniu elektromobilności w miastach. Politechnika Śląska zaprezentowała właśnie inteligentną i pomagającą chronić środowisko aplikację ETPlanner.
Jest ona jednym z modułów większego systemu opracowywanego w ramach międzynarodowego projektu badawczo-rozwojowego realizowanego w programie ramowym Horyzont 2020 w ramach inicjatywy ERANET CoFund Electric Mobility Europe. Projekt o skróconej nazwie Electric Travelling jest dofinansowany ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. W ERANET śląska uczelnia uczestniczy od 2018 roku. Jej partnerami są uczelnie i firmy z Holandii, Węgier i Hiszpanii*.
– Projekty międzynarodowe związane ze zrównoważonym transportem, elektromobilnością, inteligentnymi miastami, rozpoczęliśmy z partnerami zagranicznymi już w roku 2014. Tworzymy narzędzia informatyczne służące do planowania tzw. zielonej podróży – mówi dr hab. inż. Piotr Folęga, dziekan Wydziału Transportu i Inżynierii Lotniczej Politechniki Śląskiej.
Poza planowaniem trasy aplikacja ETPlanner pomoże określić zużycie energii podczas podróży i zaplanować doładowanie samochodu elektrycznego w najbardziej dogodnym punkcie ładowania.
– Z jednej strony to promocja poruszania się samochodami elektrycznymi, w przypadku Polski ważna ze względu na ustawę o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Z drugiej strony będziemy mogli mądrze planować w miastach stacje ładowania elektrycznych aut – wyjaśnia prof. Grzegorz Sierpiński, krajowy kierownik projektu ERANET.
Samochody osobowe w odpowiadają za 60,7 procent emisji CO2 pochodzącej z transportu drogowego w Europie
Platforma jest także bazą informacji o środkach transportu na terenie miasta. Jednym z elementów planowania podróży za pomocą ETPlannera będzie ustalenie kryteriów przejazdu: czasu, odległości, kosztu oraz wysokości emisji. System pomoże więc podróżującym dowiedzieć się, jaki wpływ na środowisko będzie miał wybrany przez nich sposób podróżowania.
– Planner jest adresowany do dwóch typów odbiorców: osób podróżujących i miast oraz instytucji, które mają wpływ na system transportowy – mówi dr hab. inż. Grzegorz Sierpiński z Politechniki Śląskiej. – Podróżni mają wybór między różnymi środkami transportu: transportem zbiorowym, klasycznym samochodem osobowym czy samochodem elektrycznym, który jest tu najważniejszym elementem z uwagi na samą ideę projektu. Mogą wybrać też podróż rowerem czy wykorzystać tzw. łańcuchy podróży, uwzględniające systemy Park & Ride, Bike & Ride i systemy przemieszczania się współdzielonymi środkami lokomocji (wypożyczalnie rowerów miejskich bądź samochodów).
Car-sharing, lecz tylko w rozumieniu elektrycznych pojazdów, również został uwzględniony . Chodzi o promowanie samochodów elektrycznych.
Dr Sierpiński podkreśla, że ETPlanner jest platformą, która może też zbierać informacje o potrzebach mieszkańców miast i podróżnych: – Każde pytanie, które zadajemy aplikacji, może być archiwizowane. Będzie więc ona zawierała zanonimizowane dane na temat tego, skąd i dokąd chcemy podróżować, w jakim celu, jakimi środkami transportu. Pomoże to poprawić funkcjonowanie transportu w danym mieście.
Sierpiński dodaje, że użytkownicy nigdzie się nie logują, aplikacja nie śledzi też ich położenia geograficznego (nie ma takich funkcjonalności). Dlatego dane, które są gromadzone, pozostają anonimowe.
– Różnica między badaniami standardowymi a chmurą danych z aplikacji polega na tym, że podczas standardowych, kosztownych badań odnotowywane są rzeczywiste podróże – wyjaśnia. – To powoduje, że nie określa się potrzeb osób podróżujących, a jedynie ich rzeczywiste przemieszczanie się. W przypadku aplikacji użytkownik zadaje pytanie o podróż, którą chciałby odbyć, a ETPlanner doradza, jak mogłaby ona wyglądać. Jednocześnie jednak, gdy na wybranym obszarze nie będzie na przykład stacji ładowania, podróż samochodem elektrycznym nie będzie możliwa, choć pytanie jej dotyczące zostanie zarchiwizowane.
System umożliwia też nadawanie priorytetów różnym środkom transportu i trasom na danym obszarze. Na przykład miasto może narzucić użytkownikowi poruszanie się konkretnymi ulicami, jeśli uzna je za lepiej odpowiadające określonemu środkowi transportu. Można to wykorzystać choćby do wytyczania zielonych stref, do których dostęp będą miały tylko samochody elektryczne, transport zbiorowy, rowerzyści czy piesi. ETPlanner przyda się też do planowania ruchu na czas robót drogowych.
Samochody osobowe w odpowiadają za 60,7 procent emisji CO2 pochodzącej z transportu drogowego w Europie. Wykorzystanie transportu publicznego, roweru, car-sharingu czy aplikacji takich jak ETPlanner może to zmienić.
*Projekt Electric Travelling
Budowany w projekcie Electric Travelling system ETSys, z inteligentnym plannerem podróży, składa się z wielu modułów. Liderem projektu jest hiszpańska firma Saitec Engineering, a partnerami – hiszpańska firma doradcza FactorCO2 i hiszpański ośrodek badawczy DeustoTech, Politechnika Śląska, Uniwersytet Techniczno-Ekonomiczny w Budapeszcie, Uniwersytet Technologiczny w Delft oraz holenderska firma doradcza Over Morgen.