Dlaczego papież Franciszek interesuje się sztuczną inteligencją

Sztuczną inteligencję trzeba rozwijać, ale etycznie, zgodnie z prawami człowieka i dla dobra naszej planety – uważają Microsoft, IBM i Papieska Akademia Życia (PAV). W miniony piątek (28 lutego) podpisano w Rzymie specjalny dokument w tej sprawie: „Rome Call for AI Ethics”.

Według arcybiskupa Vincenzo Paglii, przewodniczącego Akademii, aby nowe technologie były „czynnikiem autentycznego rozwoju człowieka” i pomagały w rozwoju „humanizmu dla ery cyfrowej”, potrzeba współpracy różnych podmiotów. Watykan chce tę współpracę inspirować.

Oprócz przewodniczącego PAV, prezesa Microsoftu Brada Smitha, i Johna Kelly’ego III, wiceprezesa IBM, sygnatariuszami „Rome Call for AI Ethics” byli dyrektor generalny ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa Qu Dongyu oraz włoska minister ds. innowacji technologicznych Paola Pisano. Towarzyszył im David Sassoli, przewodniczący Parlamentu Europejskiego.

W stronę humanizmu

Hasło przewodnie wydarzenia brzmiało: „renAIssance”. To oczywiste odniesienie do cywilizacyjnej rewolucji z XV i XVI, do której doszło w imię humanizmu. „Call for AI Ethics” wzywa do rozwijania takiej sztucznej inteligencji, która też byłaby skoncentrowana na człowieku.

Papieską Akademię Życia, inicjatorkę apelu, ustanowił w 1994r. Jan Paweł II do prowadzenia badań nad ochroną ludzkiego życia i godności człowieka. W 2016 r. papież Franciszek w zakres jej działalności włączył kwestie związane z rozwojem technologii i jej wpływem na życie człowieka. Obecne zainteresowanie Akademii robotyką i sztuczną inteligencją nie jest więc dziełem przypadku. Cyfrowe technologie są przez nią traktowane przede wszystkim jako narzędzia wytworzone przez człowieka – choć żadne z dotychczasowych narzędzi nie miało tak wielkiego wpływu na nasze życie. Sztuczna inteligencja ma ogromny potencjał w budowaniu naszego dobrobytu oraz społecznego współistnienia, rozszerza nasze zdolności i sprawczość i efektywność.

Nie mamy gotowych pomysłów, jak odpowiadać na nieprzewidziane pytania, które stawia nam dzisiaj historia. Naszym zadaniem jest raczej iść razem z innymi, uważnie słuchając i starając się połączyć doświadczenie i refleksję

papież Franciszek

Sześć prostych zasad

Jednocześnie jednak może zagrażać wolności i prywatności. Co gorsza, jako że w przeważającej mierze cyfrowe technologie są dziełem technologicznych gigantów, istnieje zagrożenie, że nie będą dostępne dla wszystkich, co jeszcze pogłębi istniejące nierówności.

Z tych powodów dokument „Call for AI Ethics” proponuje rozwijanie sztucznej inteligencji zgodnie z sześcioma zasadami:

  1. Transparentność – rezultaty działania algorytmów SI powinny być w pełni możliwe do wyjaśnienia;
  2. Włączenie – powinny być uwzględnione potrzeby wszystkich ludzi, by wszyscy mogli na równi korzystać z możliwości rozwoju;
  3. Odpowiedzialność – ci, którzy projektują i budują SI, powinni postępować odpowiedzialnie i transparentnie;
  4. Bezstronność – algorytmy SI nie powinny działać według jakichkolwiek uprzedzeń, gwarantując przez to sprawiedliwość i ochronę ludzkiej godności;
  5. Niezawodność – systemy SI powinny umożliwiać niezawodne działanie;
  6. Bezpieczeństwo i prywatność – systemy SI muszą działać w sposób bezpieczny i z poszanowaniem prywatności użytkowników.

Komputer razem z człowiekiem
Postępowanie według tych kryteriów powinno wspierać etyczne podejścia do budowy SI już na etapie jej projektowania. Sztuczna inteligencja musi rozszerzać zdolności człowieka, działać dla dobra „całej ludzkiej rodziny”. Według arcybiskupa Paglii dojdzie dzięki temu do „humanizacji technologii, a nie technologizacji człowieka”.

John Kelly przyznał z kolei, że do tej pory jego firma budowała systemy, które konkurowały z człowiekiem, na przykład w grach. Ale kolejne rozwiązania nie będą już przez IBM budowane na zasadzie: „komputer przeciwko człowiekowi”. Od tej pory ma być: „człowiek i komputer – wspólnie”.

Papież Franciszek miał własne przesłanie. W liście do uczestników „renAIssance” stwierdził: „Nie mamy gotowych pomysłów, jak odpowiadać na nieprzewidziane pytania, które stawia nam dzisiaj historia. Naszym zadaniem jest raczej iść razem z innymi, uważnie słuchając i starając się połączyć doświadczenie i refleksję”.

*Autor, z wykształcenia teolog i informatyk, jest doktorantem na Wydziale Teologicznym UAM. Jego badania koncentrują się na sztucznej inteligencji.