Myślisz, że dobrze grasz w StarCraft II? Zagraj przeciwko sztucznej inteligencji – możesz się zdziwić

Europejscy gracze w StarCraft II będą mieli możliwość sprawdzić swoje umiejętności w starciu ze sztuczną inteligencją. To element badań, które prowadzi należąca do Alphabet (właściciel Google’a) spółka DeepMind, twórca algorytmu AlphaStar.

AlphaStar to zaawansowana sztuczna inteligencja stworzona do gry w StarCraft II, strategię czasu rzeczywistego polegającą na zdobywaniu zasobów, budowaniu armii i potyczkach trzech frakcji: terran, zergów i protossów. Gra szybko stała się bardzo popularna w światowym e-sporcie i jest rozgrywana na turniejach, w których nagrody sięgają setek tysięcy dolarów.

Adres filmu na Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=cUTMhmVh1qs

Tak sztuczna inteligencja AlphaStar gra w StarCraft II z zawodowcami.
Źródło: DeepMind / YouTube

O AlphaStar było głośno w grudniu zeszłego roku. Algorytm rozegrał wtedy turniej przeciwko dwóm profesjonalnymi graczom – Grzegorzowi „MaNie” Kominczowi i jego koledze z zespołu Dario „TLO” Wünschowi. Ograł ich niemiłosiernie.

Teraz każdy z nas może dostać bęcki od AlphaStar. DeepMind wystawi swojego pupila do publicznych rozgrywek wieloosobowych na platformie Battle.net. Blizzard, twórca gry, umożliwi nam wybór, czy w naszych rozgrywkach chcemy trafić na sztuczną inteligencję. AlphaStar będzie brał udział tylko w meczach jeden na jeden i będzie mógł grać dowolną frakcją.

Nawet jeśli przyjdzie nam się zmierzyć z SI, możemy nigdy się o tym nie dowiedzieć

Informacje o grze, którymi dysponuje algorytm, są podobne do tych, które mają wszyscy gracze. „Podobnie jak ludzcy gracze AlphaStar postrzega grę poprzez widok z kamery. Oznacza to, że AlphaStar nie otrzymuje informacji o przeciwniku, o ile nie jest on w polu widzenia kamery, oraz że może kierować swoje jednostki tylko w miejsca znajdujące się w polu widzenia” – czytamy w informacji prasowej opublikowanej przez Blizzard. Firma zapewniła, że w konsultacji z profesjonalnymi graczami na sztuczną inteligencję nałożono ograniczenia – przede wszystkim obniżono maksymalne APM, czyli maksymalną liczbę działań, które może podjąć w ciągu minuty. Ma to uczynić rozgrywkę bardziej sprawiedliwą.

Niestety, nawet jeśli przyjdzie nam się zmierzyć z SI, możemy nigdy się o tym nie dowiedzieć. Przeciwnicy są nam przydzielani odgórnie, a gra w żaden sposób nie poinformuje nas, że przeciwnik nie jest człowiekiem z krwi i kości. Powód? Rozgrywki z ludźmi to element badań nad AlphaStar i jego twórcom zależy, by gracze zachowywali się tak samo, jak w meczu przeciwko ludzkim przeciwnikom. Pozostanie nam zatem się domyślać, kto właśnie niemiłosiernie łoi nam skórę – trzynastolatek z Korei czy klaster serwerów w jakimś centrum danych.

Zespół DeepMind zdecydował, że nie ujawni, kiedy i ile meczów rozegra ich algorytm. Każdy, kto chce wziąć udział w projekcie, może wybrać opcję „DeepMind opt-in” w menu rozgrywki wieloosobowej.