Tym testom wystarczy 5 minut, by wykryć koronawirusa. Na ich stosowanie zgodziła się amerykańska Federalna Agencja Żywności i Leków (FDA)

Służby medyczne w USA będą wkrótce w posiadaniu kilku milionów superszybkich testów do badania podejrzanych o zarażenie koronawirusem. Co ciekawe, testy te pomimo analiz prowadzonych przez ekspertów FDA, zostały zatwierdzone w trybie awaryjnym. Agencja zdecydowała się na jego szybkie wprowadzenie ze względów na rozprzestrzenianie się choroby w kraju. Można go stosować wyłącznie we wskazanych przez FDA punktach, tylko do stwierdzania koronawirusa.

Sytuacja w Stanach Zjednoczonych staje się bardzo poważna, żeby nie powiedzieć tragiczna. Eksperci oceniają, że skala zachorowań i zgonów z powodu koronawirusa będzie większa niż w Chinach czy we Włoszech. Wczoraj wieczorem tj. 29 marca, dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych dr Anthony Fauci przedstawił w rozmowie z CNN przerażającą prognozę – umrzeć może nawet 200 tysięcy Amerykanów. Na razie liczba zgonów przekroczyła 2 tysiące, ale prognozy nie są dobre.

Dlatego rząd USA stara się przebadać jak największą liczbę osób, zanim pandemia przekroczy wyobrażenia ekspertów. Na front walki z koronawirusem amerykańska Agencja Żywności i Leków zdecydowała się wypuścić supernowoczesny i szybki test, stworzony przez koncern Abbott. Dzięki niemu w ciągu pięciu minut można potwierdzić, a w ciągu 13 minut w pełni wykluczyć zarażenie koronawirusem. Tak przynajmniej informuje firma Abbott na swojej stronie.

Z powodu koronawirusa może umrzeć nawet 200 tysięcy Amerykanów

dr Anthony Fauci, dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych

Podobnie jak większość prezentowanych w ostatnich dniach szybkich testów, także i rozwiązanie z USA ma niewielkie rozmiary, co pozwala na łatwe przenoszenie testera do laboratoriów, szpitali, oddziałów ratunkowych. Abbott zapowiada, że właśnie zwiększył produkcję, aby dostarczać 50 000 testów ID NOW COVID-19 dziennie, począwszy od przyszłego tygodnia. Tylko w kwietniu firma Abbott spodziewa się wyprodukować około 5 milionów testów.

Kilka dni temu w podobny sposób FDA wydała zgodę na korzystanie z testów firmy Cepheid, jednak tamte testy pozwalały potwierdzić koronawirusa w 45 minut.

Superszybkie testy do detekcji koronawirusa powstają także w Europie. W Niemczech powstało urządzenie, które pozwala jednocześnie zdiagnozować dziesięć patogenów układu oddechowego, w tym koronawirusa, i spełnia wymagania Światowej Organizacji Zdrowia. Za projektem stoi koncern Bosch, a ich test może wykryć wirusa w dwie i pół godziny. https://www.sztucznainteligencja.org.pl/w-kwietniu-beda-dostepne-szybkie-testy-na-covid-19/

Z kolei polska firma z Krakowa – Genomtec opracowała test, który wykryje koronawirusa w 15 minut.