Mgły i chmury zasłaniające Ziemię na zdjęciach z satelitów to poważny problem dla naukowców i sprzętu. Ale od czego jest PhiSat-1?
PhiSat-1, niewielki satelita typu CubeSat (patrz ramka), powstawał trzy lata. Budowali go badacze i inżynierowie z Intela, Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) oraz start-upu Ubotica. PhiSat-1 krąży po orbicie z prędkością ponad 27 tysięcy kilometrów na godzinę, ok. 530 kilometrów nad Ziemią. W kosmos wyniosła go 2 września rakieta Vega, wystrzelona z Gujany Francuskiej. To pierwszy satelita, który dzięki opartemu na sztucznej inteligencji algorytmowi „odsiewa” zdjęcia zachmurzonego nieba od tych bez chmur, zanim je wyśle na Ziemię.
Dla badaczy zdjęcia „zanieczyszczone” chmurami to problem, tym bardziej że stanowią one ok. 70 procent obrazów przesyłanych z satelitów – takich jak na przykład z wartego 200 mln euro Sentinela-2, działającego w ramach unijnego programu Copernicus. Sentinel-2 dostarcza obrazy m.in. dla rolnictwa i leśnictwa. Od tego roku korzysta z nich m.in. polski Główny Urząd Statystyczny.
PhiSat-1 jest częścią ambitnego programu finansowanego przez ESA i wspieranego przez Enterprise Ireland, organizację rządową odpowiedzialną za wspomaganie irlandzkich przedsiębiorstw na światowych rynkach. Program ma pomóc wykorzystać technologię głębokiego uczenia, stosowaną już na orbicie, do autonomicznego przetwarzania danych związanych z obserwacją Ziemi.
PhiSat-1 jest wielkości osobistego komputera stacjonarnego. Zawiera nową kamerę hiperspektralno-termiczną HyperScout-2, która rejestruje z kosmosu obrazy w podczerwieni. Konstruktorzy tego sprzętu wykorzystali dane z istniejących misji, dzięki czemu system przeczesuje duże zbiory obrazów. Nowy satelita we współpracy z innym monitoruje też stan lodu polarnego i wilgotność gleby.
Intel, ESA i Ubotica przewidują, że projekt PhiSat-1 stworzy podwaliny pod budowę zaawansowanych satelitów opartych na sztucznej inteligencji. Przyszłe CubeSaty będą na przykład zdolne do wykrywania pożarów i błyskawicznego powiadamiania ratowników o ich zarzewiach, natomiast na oceanach pomogą wykrywać nielegalne połowy lub ostrzegać przed katastrofami.
Kosmiczne miniaturki
CubeSat to rodzaj miniaturowego sztucznego satelity. Zwykle te urządzenia zasilane wyłącznie przez panele słoneczne są wystrzeliwane jako dodatkowe ładunki w rakiecie nośnej lub dostarczane jako część ładunku na Międzynarodową Stację Kosmiczną i stamtąd wypuszczane. Jak dotąd uruchomiono ponad 800 CubeSatów (wśród nich są polskie). CubeSaty służą do eksperymentów lub obserwacji Ziemi, wykorzystywane są też przez radioamatorów.