Walmart: Roboty? Chwilowo niepotrzebne
Ludzie równie dobrze co maszyny mogą wykonywać pewne rodzaje pracy. Do takiego wniosku doszedł Walmart i roboty skanujące półki pod kątem potrzeby uzupełnienia towaru znikną z jego sklepów.
Ludzie równie dobrze co maszyny mogą wykonywać pewne rodzaje pracy. Do takiego wniosku doszedł Walmart i roboty skanujące półki pod kątem potrzeby uzupełnienia towaru znikną z jego sklepów.
Pierwszy był Amazon, a w ślad za nim podążają Walmart, Tesco i wiele innych firm, które łapczywie spoglądają na dostarczanie przesyłek dronami.
Firma LPP właściciel marek: Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay, wdrożyła uczenie maszynowe w magazynie do obsługi sprzedaży internetowej. Dzięki temu o 30 proc. szybciej kompletowane są zamówienia online.
Nie ma branży, która nie zmagałaby się z fałszywkami. Podrabiane są towary luksusowe, kosmetyki, odzież, buty sportowe, a nawet leki i suplementy diety. Algorytmy pomagają zwalczać ten proceder.
Pomoże zrobić zakupy, doradzi jak się odżywiać i podsunie przepis kulinarny, a wszystko to zrobi Szopi bot, nad którym pracuje platforma Szopi.pl. Ma być innowacyjny na rynku, podpowiadać klientom najlepszą opcję zakupu, a nawet wyczuwać intencje użytkowników chatu. I stale się uczyć ich zapytań.
Największe koncerny na świecie wydają miliardy dolarów rocznie na rozwój sztucznej inteligencji. Jest ona łatwo mierzalna w dolarach, a wykorzystanie jej pozwala wygrywać swoisty biznesowy „wyścig zbrojeń”.