Robot przy tablicy
Maszyny zastąpią nauczycieli? Dziś ta wizja – choć wciąż daleka od urzeczywistnienia – jest bardziej realna niż kiedykolwiek wcześniej, a wszystko dzięki sztucznej inteligencji. Tylko czy tego chcemy…
Maszyny zastąpią nauczycieli? Dziś ta wizja – choć wciąż daleka od urzeczywistnienia – jest bardziej realna niż kiedykolwiek wcześniej, a wszystko dzięki sztucznej inteligencji. Tylko czy tego chcemy…
Konstruktorzy robotów szukają inspiracji w przyrodzie. Powstają nowe „gatunki” maszyn, które poruszają się jak owady – biegają, skaczą i fruwają. Są też takie, które poruszają się w reakcji na światło.
Sto lat temu pewien czeski pisarz napisał sztukę teatralną o maszynach, które nazwał robotami. Dziś maszyna porywa się na napisanie dramatu o ludziach. Na razie nie idzie jej łatwo.
Ludzie będą rozmawiać ze zwierzętami, niepełnosprawni wirtualnie biegać i jeździć na nartach, a roboty zastąpią rolników i budowlańców. Według nowego japońskiego raportu dożyjemy zdumiewających czasów.
Na amerykańskich symulatorach niemowląt polska młodzież po przejściach uczy się, jak to jest być rodzicem.
Sztucznie inteligentna Erica zagra w hollywoodzkiej produkcji. Maszyna dostała angaż w filmie science fiction. Wcieli się w główną rolę.
Zdalnie sterowane łaziki patrolują farmy wiatrowe należące do PGE Energia Odnawialna.
Przypominający psa robot koncernu Boston Dynamics jest już w sprzedaży. Jego cena nie jest niska.
Królująca w robotyce Japonia to kraj wielkiej samotności. Spełnienia, którego nie znaleźli wśród ludzi, Japończycy coraz częściej szukają więc w cyfrowej technologii.