Bartlett: Czego moje dzieci powinny się uczyć w szkole?
Nie chcemy żyć w świecie potężnych maszyn, których nikt oprócz kilku wysoce wyspecjalizowanych techników nie jest w stanie zrozumieć.
Kategoria: Polecamy
Gra o plon. Sezon pierwszy
Widać, że tego robota stworzyli informatycy, a nie rolnicy. Ale FarmBot swoją robotę wykonał. Zależało mi na tym, żeby moje dzieci mogły popróbować smaków z mojego dzieciństwa. I to się udało. Plony były dobre.
Robot daje kredyt? To jak nowa religia [EFNI]
Jeśli SI podejmie decyzję kredytową, musimy wiedzieć, dlaczego zrobiła tak, a nie inaczej. Może będziemy w stanie nauczyć ją, aby nam to wyjaśniła, ale wtedy powstaje pytanie, czy powie nam prawdę. Rozmowa z dr. Wojciechem Bolanowskim, ekspertem w branży fintech.
Świat jest snem boskiego delfina. Rozmowa z dr. Marcinem Wardaszko
Czy sztuczna inteligencja wciągnie nas w grę, która już nigdy się nie skończy? Z dr. Marcinem Wardaszko z Centrum Gier Symulacyjnych i Grywalizacji Akademii Leona Koźmińskiego rozmawia Michał Rolecki.
Jamie Bartlett na tropie cyfrowych pieniędzy
Coś, co zaczęło się jako poszukiwanie zaginionej kobiety, przerodziło się w historię chciwości, oszustwa i zbiorowego szaleństwa. Dziennikarskie śledztwo Jamiego Bartletta.
Stuart Russell: Musimy stać się dobrzy w byciu ludźmi
Być może stworzymy kulturę, w której każdy uczy się dla samej nauki albo po to, by mieć bogatsze życie wewnętrzne. Ale to nie jest najbardziej prawdopodobny scenariusz. Ryzyko uwiądu jest realne. Rozmowa z prof. Stuartem Russellem z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley.
Peter Gloor: Po lepszej stronie technologii
Używam swojego mózgu raczej do wymyślania nowych algorytmów sztucznej inteligencji niż do zapamiętywania faktów. Rozmowa z Peterem Gloorem, specjalistą od sztucznej inteligencji z MIT.
Wschodząca gwiazda SI schodzi na ziemię
Krittika d’Silva od początku swojej pracy naukowej konsekwentnie zajmuje się projektowaniem technologii mających pomagać ludziom. Również tym, których od świata Doliny Krzemowej dzieli przepaść.
Technologie wzięte w kamasze
Największe armie coraz częściej rozglądają się za innowacjami z rynku cywilnego. Z kolei technologiczne firmy niechętnie odmawiają wojsku, licząc na miliardowe kontrakty. Nawet bunt ideowych pracowników koncernów może się okazać próżnym trudem