Cyfrowe technologie ożywią archiwa europejskich muzeów i bibliotek. Powstaną światy lustrzane – równie ważne co internet i media społecznościowe

Przeszłość przyspieszyła. Mimo niedawnych komplikacji związanych z COVID-19, które powstrzymały prace zespołu Time Machine, szczegółowy plan uruchomienia wehikułu czasu mającego ożywić dwa tysiące lat historii Europy będzie gotowy jeszcze w czerwcu.

Projekt Time Machine (machina czasu), wykorzystując sztuczną inteligencję i eksplorując duże zbiory danych, ma wchłonąć zasoby wielu europejskich muzeów i bibliotek. Powstanie ogromny symulator, który przekształci archiwalia w cyfrowy system informacyjny. W czterech wymiarach (3d plus czas) odtworzy on wygląd miast i wybranych budynków nawet z bardzo zamierzchłej przeszłości. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwoli na utworzenie tak zwanych światów lustrzanych – cyfrowych bliźniaków miast, które będzie można uzupełniać o nowe informacje i detale. Efekt obejrzysz w swoim telefonie komórkowym albo przy zastosowaniu specjalnych interfejsów rozszerzonej rzeczywistości.

Powstanie ogromny symulator, który przekształci archiwalia w cyfrowy system informacyjny

„Jako nowe platformy informacyjne światy lustrzane będą zapewne odgrywać rolę równie ważną, co internet i sieci społecznościowe dzisiaj. Naszym celem jest to, by za 10 lat istniał już pierwszy opracowany przez nas europejski świat lustrzany 4D” – deklaruje Frédéric Kaplan, zarządzający projektem. Time Machine to nie tylko projekt, ale – szerzej – to także stowarzyszenie o charakterze międzynarodowym z siedzibą w Wiedniu. Jest otwarte dla osób prawnych zajmujących się nauką, technologią i dziedzictwem kulturowym.

Adres filmu na Youtube: https://www.youtube.com/watch?time_continue=1&v=UlvTARiC5fM&feature=emb_logo

Machina czasu – historia Europy
Źródło: Time Machine / YouTube

Rozruch projektu, na który Unia Europejska dała milion euro, trwał rok i zakończył się w lutym. Za ten milion opracowano dziesięcioletnią strategię masowej digitalizacji i skonsolidowania wielkich kolekcji muzealnych i bibliotecznych Europy.

Do tej pory w projekt zaangażowało się już ponad 500 instytucji z 34 krajów. I wciąż dochodzą do nich nowe. W komunikacie podsumowującym swe roczne osiągnięcia inicjatorzy Time Machine zapewnili, że będą rozwijać go i w poszczególnych krajach, i w całej Unii. Planują też tworzenie wokół projektu platform dla programów stypendialnych, edukacji, bibliotek, muzeów, archiwów czy turystyki.

Do 2023 r. powstanie platforma z wyszukiwarką informacji o ludziach i miejscach z przeszłości

Prace digitalizacyjne prowadzi obecnie ponad 20 „lokalnych machin czasu” (ang. Local Time Machines) w takich miastach jak Amsterdam, Budapeszt, Antwerpia, Jerozolima i Paryż. Do 2023 r. powstanie platforma z wyszukiwarką informacji o ludziach i miejscach z przeszłości. W 2018 roku zespół zaprezentował jej prototyp, który pozwalał na wyszukiwanie odręcznych tekstów historycznych, przetwarzanie zapytań o materiały ikonograficzne i proste przeglądanie map historycznych.

Sztuczna inteligencja, zdolna jako jedyna analizować potężne zbiory danych, jest bezcennym narzędziem w odkrywaniu nieznanych kart kultury. W zeszłym roku oparty na niej system odczytywania dokumentów po przetworzeniu kilkuset tysięcy źródeł zidentyfikował ponad tysiąc dzieł sztuki, co do których pochodzenia stanowiska były sprzeczne. Podobnymi badaniami na równie szeroką skalę zostaną objęte miliony europejskich budynków.

Zespół Time Machine kończy właśnie prace nad platformą publikacyjną Request for Comments, która będzie rdzeniem całej strategii projektowej.